Szkoła Podstawowa nr 8 im. Janusza Kusocińskiego: To były piękne dni....

Wezuwiusz zdobyty.

6 września br. szybko zajęliśmy miejsca w autokarze i na 15 minut przed wyznaczonym czasem wyjechaliśmy do Włoch. Po dziewiętnastu godzinach podróży dotarliśmy do Rzymu. Pierwsze kroki skierowaliśmy do metra. Bez kłopotu dotarliśmy do stacji Colosseum. Nazwa sama wskazuje, od jakiego miejsca rozpoczęliśmy zwiedzanie Miasta Siedmiu Wzgórz. Odwiedziliśmy tam zabytki, których żaden turysta ominąć nie może. Tak więc zobaczyliśmy Ołtarz Ojczyzny, Forum Romanum, Schody Hiszpańskie, Kapitol, Panteon i Fontannę di Trevi i Czterech Rzek, by marsz przez Rzym zakończyć w Bazylice Świętego Piotra.

W późnych godzinach wieczornych dotarliśmy do Fiuggi, gdzie w Hotelu Lorella spędziliśmy noc. Kolejny dzień rozpoczął się wcześnie, a to dlatego, że po drodze do Sorrento chcieliśmy się zatrzymać w polskim zakątku ziemi włoskiej, czyli na Monte Cassino.

Przed grobem gen. Andersa

Zwiedziliśmy Klasztor , a uczniowie naszego gimnazjum na grobie generała Andersa złożyli kwiaty i zapalili znicze. Stąd wyruszyliśmy do Sorrento. Po wyczerpujących dniach postanowiliśmy odpocząć. Swe siły regenerowaliśmy na plaży okalającej Morze Tyrreńskie. Na ciepłą wodę i wspaniałą pogodę liczyliśmy, ale czarny piasek trochę nas zaskoczył... Wieczór, jakby mało nam było wody, spędziliśmy na basenie. Następny dzień bowiem, wymagał od nas znowu dobrej kondycji. Najpierw spacerowaliśmy po Pompejach, by po południu wspiąć się na Wezuwiusza. Warto było! Po takich emocjach należał się nam znowu odpoczynek, gdyż przedostatni dzień wycieczki spędziliśmy w Parku Rozrywki Gardaland.