19 czerwca 2015 r., odbyliśmy „historyczną” podróż do miejsc upamiętniających naszego patrona Janusza Kusocińskiego. Pierwszym celem naszej wycieczki było Muzeum Sportu i Turystyki w Warszawie poświęcone historii polskiego sportu.
Zgromadzone zbiory obejmują ponad 46 tys. eksponatów ( wśród nich materiały o Januszu Kusocińskim), głównie trofeów sportowych (medali , pucharów, dyplomów) oraz proporczyków, sztandarów itp., a także strojów i sprzętu sportowego. Elementem dodatkowym jest bogaty zbiór książek, zdjęć, czasopism, pocztówek, jak również materiałów audio i wideo. Na ekspozycji zobaczyliśmy repliki medali olimpijskich zdobytych przez czechowiczan : panów Marka Dopierały i Zygmunta Smalcerza. Pamiątkowe zdjęcie wykonaliśmy na tle ekspozycji wszystkich medali zdobytych przez Polaków na olimpiadach letnich i zimowych.
Następnym punktem programu było zwiedzanie warszawskiej Starówki, spacer po Placu Zamkowym i sesja fotograficzna z Kolumną Zygmunta, Zamkiem Królewskim i Stadionem Narodowym w tle.
Ze względu na bardzo napięty harmonogram wycieczki spacer po zabytkowej Warszawie był bardzo krótki. Na pewno musimy tu wrócić i zwiedzić wszystkie piękne , historyczne miejsca.
Głównym celem naszej wycieczki było muzeum i cmentarz w Palmirach. Właśnie tam zginął rozstrzelany przez Niemców patron naszej szkoły Janusz Kusociński. Muzeum zrobiło na nas bardzo duże wrażenie.
Przestrzeń wystawowa jest zaprojektowana pośród drzew - niemych świadków tragedii sprzed lat. Ascetyczna forma budynku i surowość użytych materiałów stanowią tło dla prezentowanych pamiątek po bestialsko zamordowanych , niewinnych ludziach. Po zwiedzeniu muzeum udaliśmy się na cmentarz pod pomnik Janusza Kusocińskiego. Złożyliśmy kwiaty
i zapaliliśmy znicz.
Oddaliśmy hołd naszemu patronowi. Była to bardzo wzruszająca chwila, która na długo pozostanie w naszej pamięci. Zamyśleni, przerażeni ogromem ludzkiej tragedii, w samotności oglądaliśmy inne groby upamiętniające tych, którzy nie mieli szans w spotkaniu z hitlerowskimi zbrodniarzami.
„Historyczna” wycieczka do historycznych miejsc była wspaniałą lekcją, którą zapamiętamy na bardzo długo.
Urszula Jakubiak
Więcej szalonych (i nie tylko ) inspiracji fotograficznych
znajduje się z albumie: Warszawa - Palmiry.