Wiedzę możemy zdobywać od innych, ale mądrości musimy nauczyć się sami. /Adam Mickiewicz/

28 września 2016

Bonjour Paris

    Tym razem młodzież naszego gimnazjum wybrała się na zwiedzanie europejskich stolic w sierpniu. Celem podróży stał się Paryż. Po drodze zwiedziliśmy Luksemburg. Spacer, wyludnionymi w niedzielne dopołudnie uliczkami, sprawił nam przyjemność, jednak z niecierpliwością czekaliśmy na atrakcje stolicy Francji.




Nasze rendez-vous rozpoczęliśmy od Łuku Triumfalnego. Jest to najsłynniejszy i drugi co do wielkości istniejący łuk triumfalny. Budowę monumentu zlecił Napoleon po wygranej bitwie pod Austerlitz (1805). Pod łukiem znajduje się Grób Nieznanego Żołnierza, przy którym pali się wieczny płomień, upamiętniający poległych w obu wojnach światowych.


    Po spokojnej nocy udaliśmy na Avenue des Champs-Elysees. Jest to chyba najsłynniejsza ulica Paryża. Szeroka arteria mająca prawie 2 km długości łączy Place de la Concorde z Place de Charles de Gaulle, gdzie jej perspektywę zamyka Łuk Triumfalny. Co roku odbywają się tu parady wojskowe w święto zdobycia Bastylii (14 lipca) oraz w rocznice zakończenia wojen światowych.

    Kolejnym etapem naszej wędrówki był Luwr - najczęściej odwiedzane muzeum na świecie. Mieści się w dawnym pałacu królewskim, w centrum Paryża. Kolekcja ponad 380 tys. zabytków i 35 tys. dzieł sztuki jest rozmieszczona w 255 salach wystawowych. Dzieła, które zobaczyliśmy to: Nike z Samotraki i Wenus z Milo oraz Mona Lisę Leonarda da Vinci.


    Uważana za symbol Paryża, wysoka na 300 m Wieża Eiffla na Polu Marsowym była najwyższą budowlą na świecie aż do 1931 r. Powstała w końcu XIX w. Uroczyste otwarcie nastąpiło w marcu 1889 r. Na wysokościach 57 m, 115 m i 275 m znajdują się tarasy widokowe. Przy dobrej widoczności można stąd podziwiać cały Paryż.



    Natomiast Notre Dame to serce i jeden z symboli Paryża. Powstała ona na miejscu bazyliki poświęconej św. Stefanowi, a ta z kolei zastąpiła świątynię pogańską. Kamień węgielny pod budowę katedry położono w 1163 r., a prace nad gotyckim budynkiem zakończono dopiero w połowie XIV w. W katedrze Notre Dame miały miejsce wydarzenia tak ważne dla historii Francji, jak koronacja Napoleona Bonaparte na cesarza. Tu także odbywały się ceremonie pogrzebowe kolejnych prezydentów Republiki Francuskiej: de Gaulle'a, Pompidou i Miterranda.



    Kiedyś mało znany ze względu na oddalenie od centrum, dziś największy i najsławniejszy cmentarz paryski. Odkąd na polecenie Napoleona zostały tutaj przeniesione szczątki Moliera i La Fontaine'a, stało się niemal tradycją, iż na tej nekropolii chowani są najznakomitsi, najbardziej zasłużeni ludzie świata polityki i sztuki. Spoczywają tu m.in. Piaf, Fryderyk Chopin czy Jim Morrison.


    Przerywnik w zwiedzaniu Paryża stanowiła wycieczka do Doliny Loary. Znajduje się tam ponad 300 zamków. Największy z nich znajduje się w samym środku puszczy. Jest to Zamek Chambord. Przez pewien czas należał on do króla Stanisława Leszczyńskiego, który otrzymał go od swojego zięcia Ludwika XIV.


   Zamek w Blois powstał w XVI w.. To właśnie w Blois, Henryk III Walezy (notabene król Polski) krwawo rozprawił się z przeciwnikami politycznymi. Naprzeciwko znajduje się bardzo ciekawe muzeum magii.



   Nad Loarą góruje zamek Amboise - strategiczny punkt na mapie Francji. Walczyli o niego rody Blois i Andegawenów już w XII w.

  Kolejny dzień poświęciliśmy znowu na zwiedzanie Paryża. Odwiedziliśmy Pałac Inwalidów. Budynek, który od początku istnienia służył jako szpital i pensjonat dla inwalidów wojennych. Spoczywają tam prochy Napoleona Bonaparte.




   Przechodziliśmy obok słynnego kabaretu Moulin Rouge ("Czerwony Młyn"), który znajduje się w rozrywkowej części Montmartru, nieco na zachód od placu Pigalle. Kabaret powstał w końcu XIX i do dziś jest jednym z najsłynniejszych kabaretów świata.

   Ostatnim miejscem, które odwiedziliśmy była Bazylika Serca Jezusowego. Stoi ona na najwyższym wzgórzu dzielnicy Montmartre, na północ od centrum Paryża. Białe kopuły kościoła widać niemal z całego miasta, a jej wierzchołek jest drugim co do wysokości - po wieży Eiffla - punktem Paryża.


     Nadszedł wreszcie dzień zabawy. Przez dwanaście godzin dbaliśmy, by poziom adrenaliny był bez przerwy na odpowiednim poziomie, korzystając z wszystkich atrakcji Eurodisneylandu. Dzień zakończył się pokazem iluminacji.




Pełni wrażeń wróciliśmy szczęśliwie do Czechowic, gdzie czekali na nas stęsknieni rodzice.


Opiekunki wyjazdu
Aleksandra Borgieł, Alicja Mizera, Halina Krupnik

CYBERNAUCI - bezpieczni w sieci